Ekscytujące czasy dla Ebay i handlu online: Wywiad z Andreasem Häntschem, Senior Director Seller Engagement w Ebay Niemcy

18.06.2024

To ekscytujące czasy dla Ebay i handlu online w ogóle. Kryzysy ostatnich lat (COVID-19, kryzys energetyczny, wojna) wydają się być zażegnane, a branża znowu nabiera tempa. W tym nowym rozdziale Ebay obchodzi swoje 25-lecie, ma nową szefową na Niemcy, Saskię Meier-Andrae, i opracowało koncepcję na najbliższe lata. Kluczowym elementem tej koncepcji jest bliskość z sprzedawcami, którą Ebay realizuje m.in. poprzez swoje Roadshow, które w tym roku zatrzymają się w czterech miastach.

29 maja platforma odwiedziła Lipsk, co dało ecommercenews.pl okazję do przeprowadzenia ekskluzywnego wywiadu z Andreasem Häntschem, Senior Director Seller Engagement w Ebay Niemcy. Jak radzi sobie Ebay z bezpośrednim, niefiltrowanym feedbackiem? Zwłaszcza po tym, jak sprzedaż prywatna na Ebay stała się bezpłatna, co spotkało się z krytyką ze strony społeczności sprzedawców. Jak poważny jest problem sprzedawców udających prywatnych użytkowników? I jak radzi sobie Ebay z chińską konkurencją, taką jak Temu, która mocno wstrząsa niemieckim rynkiem?


Spotkanie z małymi sprzedawcami

ecommercenews.pl: Witaj Andreas! Ebay w zeszłym roku rozpoczął Roadshow. Wcześniej organizowaliście Ebay Open jako jedno duże, centralne wydarzenie. Dlaczego postanowiliście zmienić format i odwiedzać różne miasta?

Andreas Häntsch: Decyzja była stosunkowo prosta. Ebay Open było bardzo udane i otrzymaliśmy wspaniałe opinie. Jednak od mniejszych sprzedawców słyszeliśmy, że trudno jest im tam dotrzeć. Ebay Open trwało dwa dni, co oznaczało, że z podróżą w obie strony sprzedawcy musieli być poza biznesem przez trzy dni. To duży wysiłek i koszty podróży.

Dlatego postanowiliśmy zbliżyć się do sprzedawców i zredukować ich wysiłek. Dzięki temu dotarliśmy także do nowych sprzedawców, którzy normalnie by do nas nie przyjechali. Małe firmy i rodzinne biznesy nie mogą sobie pozwolić na takie przerwy w pracy.

Podczas tych mniejszych wydarzeń otrzymujecie bardzo niefiltrowany feedback od sprzedawców. Czy nie jest on czasem zbyt niefiltrowany? Czy zdarzały się sytuacje, gdzie sprzedawcy byli bardziej bezpośredni?

Nie, chcemy niefiltrowanego i bezpośredniego feedbacku! Jeśli jest on czasem ostrzejszy, to akceptujemy to. Naszym zadaniem jest filtrowanie i przekształcanie go w konstruktywne opinie. Musimy też rozróżniać, co jest pojedynczą opinią, a co wynika z licznych zgłoszeń.

W zeszłym roku otrzymaliśmy wiele istotnych informacji od sprzedawców podczas różnych przystanków naszego Roadshow. Niektóre tematy pojawiały się w wielu miastach, co wskazywało na ich wagę. Naszym zadaniem jest konsolidowanie, priorytetyzowanie i przekazywanie tych tematów do naszych działów produktowych.


Bezpłatna sprzedaż prywatna: Problem czy szansa?

Jednym z problemów sprzedawców jest bezpłatna sprzedaż prywatna. To dzieli społeczność sprzedawców. Z punktu widzenia Ebay był to właściwy krok, ale co mówicie krytykom, którzy nadal uważają, że to zła decyzja?

Zainwestowaliśmy w to dużo pieniędzy, ponieważ żyjemy z naszych prowizji, a prowizja od prywatnych sprzedawców teraz całkowicie odpada. Ten krok podjęliśmy świadomie, ponieważ prywatni sprzedawcy są najważniejszymi kupującymi na naszej platformie. Prywatni sprzedawcy wydają na Ebay dwa razy więcej niż ci, którzy sami nie sprzedają.

Kolejny ważny punkt: Większość prywatnych sprzedawców wydaje swoje przychody u komercyjnych sprzedawców na naszej stronie. Im więcej użytkowników mamy, tym lepiej działa nasz rynek. Moim ulubionym przykładem jest moja żona. Długo nic nie sprzedawała, a potem powiedziała: „Właśnie coś wystawiłam na Ebay. To jest teraz takie proste.”

Oczywiście słyszę czasem: „Prywatni konkurują ze mną, mogą oferować niższe ceny.” Ale to zazwyczaj zupełnie inne produkty, zwłaszcza jeśli chodzi o stan przedmiotów. Większość sprzedawców sprzedaje nowy towar. Nawet produkty odnowione nie pochodzą z piwnicy prywatnej osoby. Argument konkurencji jest więc rzadko trafny.

Otrzymujemy również opinie o problemie sprzedawców udających prywatnych użytkowników. Jak duży jest to problem i jak skutecznie z nim walczycie?

Oczywiście analizujemy to. Po pierwsze, wszyscy sprzedawcy muszą się u nas zarejestrować i określić, czy działają prywatnie czy komercyjnie. Może się zdarzyć, że ktoś zakłada prywatne konto, ale działa komercyjnie. To narusza prawo: Jeśli kupuję towary i sprzedaję je z zamiarem zysku, to jestem sprzedawcą komercyjnym, kropka. Wyłapujemy to i podejmujemy działania, a teraz wspiera nas w tym także ustawodawca.

Jesteśmy zobowiązani zgłaszać sprzedawców powyżej pewnego poziomu transakcji do odpowiednich urzędów skarbowych. Widzimy tutaj spadek liczby kont Ebay podlegających zgłoszeniu. To nigdy nie był ogromny problem! Czasem jest to przedstawiane anegdotycznie jako większy problem.

Czy otrzymujecie również zgłoszenia od sprzedawców o kontach udających prywatne?

Tak, to się zdarza i jeśli widzimy, że to prawda, podejmujemy odpowiednie działania. Czasem okazuje się, że to faktycznie prywatne konto. Analizujemy każdy przypadek indywidualnie.


Małe firmy, C2C, lokalne zakupy, Re-Commerce (Re-Store). Czy wasza strategia jest skuteczna? Czy zobaczymy nowe priorytety w 2025 roku?

Będziemy konsekwentnie realizować naszą strategię. Wzmacniając handel prywatny, wzmacniamy handel komercyjny. Skupiamy się na określonych kategoriach, na przykład na dużym obszarze części i akcesoriów samochodowych. Ebay jest tutaj wiodącym rynkiem w Niemczech.

Mamy również silną pozycję w obszarze produktów odnowionych, którą chcemy dalej rozwijać. Obszar kolekcjonerski jest niezwykle interesujący i również go wzmocnimy. To bardzo ekscytujący obszar, gdzie prawdziwi miłośnicy kupują i sprzedają – klienci, którzy wracają i są bardzo lojalni.

W temacie lokalnych zakupów zrobiliśmy pierwsze kroki, ale to dopiero początek. Klienci mogą już odbierać swoje zakupy u lokalnych sprzedawców, co jest finalizowane przez platformę Ebay i płatności online. Zapewniamy infrastrukturę, która zwiększa bezpieczeństwo i zaufanie w handlu lokalnym. Będzie na pewno więcej w tej kwestii.


Temu i konkurencja z Azji


Na koniec: Co sądzisz o nowych graczach jak Temu? Czy to konkurencja, z którą Ebay musi się liczyć?

Marketplace’y pojawiały się i znikały. Byli również różni niszowi gracze, którzy odnosili mniej lub więcej sukcesów. Byli też więksi gracze, którzy wywodzą się z handlu detalicznego i teraz dobrze się ugruntowali. Mimo to, jesteśmy silną numerem dwa na niemieckim rynku i tak pozostanie. Temu czy Shein działają w zupełnie innym obszarze.

Skupiamy się na naszych mocnych stronach: ochronie sprzedawców i kupujących. Zrównoważone doświadczenia zakupowe i sprzedażowe. To, co dzieje się na Temu, nie jest zrównoważone. Widzimy pierwsze wskaźniki, które idą w innym kierunku. Ostatecznie jakość i obsługa muszą być na najwyższym poziomie, a powracający klienci muszą być zadowoleni z oferowanych produktów.

My w Ebay skupiamy się na naszych mocnych stronach. W ostatnich 25 latach zawsze dobrze na tym wychodziliśmy.

Dziękujemy za rozmowę!