Pomimo tego, że protesty „żółtych kamizelek” w ostatnich dwóch miesiącach 2018 roku zebrały swoje żniwo, w ubiegłym roku handel internetowy we Francji zwiększył się o 13,4%. Na koniec ubiegłego roku branża handlu online we Francji osiągnęła poziom 92,6 mld euro. Te dane liczbowe udostępniło dziś francuskie stowarzyszenie eCommerce – Fevad. Badanie opierało się na informacjach pochodzących od sprzedawców internetowych i łącznej liczbie transakcji zrealizowanych przez największych dostawców usług płatniczych w kraju.
200.000 sklepów i platform handlu online we Francji
W ubiegłym roku powstało 21 800 nowych sklepów internetowych. Jest to wzrost o 12,6% w porównaniu z rokiem poprzednim. Obecnie we Francji działa prawie 200.000 aktywnych portali sprzedaży internetowej. Przewiduje się, że w tym roku handel elektroniczny we Francji przekroczy 100 mld euro.
Średnia wartość zamówień stale maleje
Średnia wartość zamówienia w ubiegłym roku wyniosła o około 60 euro, co oznacza spadek o 5 euro w porównaniu z sytuacją rok wcześniej. Spadek ten trwa od 2012 roku i odzwierciedla tendencję konsumentów, którzy coraz częściej kupują produkty codziennego użytku online. Można to również wytłumaczyć tym, że wzrosła częstotliwość zakupów. W ubiegłym roku zarejestrowano ponad 1,5 mld zamówień, co odpowiada 20,7% wzrostowi w porównaniu z sytuacją w 2017tym.
Protesty tylko nieznacznie spowalniają obroty w handlu elektronicznym
W ubiegłym roku we Francji wydano łącznie 92,6 mld euro w Internecie. Według Fevada, dynamika handlu elektronicznego utrzymała się w 2018 roku z 13,4% wzrostem, choć w grudniu nastąpił spadek wzrostu z powodu niesławnych protestów „żółtych kamizelek”. W ostatnim miesiącu ubiegłego roku handel online we Francji wzrósł tylko o 8% podczas gdy w październiku wzrósł o 16%, a w listopadzie o 14%. Wpływ tego spowolnienia na roczne obroty handlu elektronicznego szacuje się na około 600 mln euro.