24.10.2024
Od 13 grudnia 2024 roku zacznie obowiązywać nowe rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów konsumenckich (GPSR), które wprowadza dodatkowe obowiązki informacyjne dla sprzedawców internetowych. Przede wszystkim, właściciele e-sklepów będą musieli zamieszczać w swoich ofertach dane kontaktowe producentów, a w przypadku firm spoza UE, także informacje o importerze lub przedstawicielu na terenie Unii. Czy takie zmiany rzeczywiście stanowią zagrożenie dla polskich sprzedawców? Czy mogą doprowadzić do spadku konkurencyjności na rynku?
Co dokładnie zmienia rozporządzenie?
Zgodnie z nowymi przepisami, każdy produkt sprzedawany online musi mieć podaną pełną nazwę producenta, adres pocztowy oraz elektroniczny, np. adres e-mail. Jeśli producent nie ma siedziby na terenie Unii Europejskiej, konieczne będzie ujawnienie danych podmiotu odpowiedzialnego na terenie UE, czyli importera lub upoważnionego przedstawiciela.
Nowością w tych przepisach nie jest jednak sama zasada ujawniania danych, ponieważ już od lat obowiązuje wymóg oznaczania produktów informacjami o producencie. Nowością jest to, że informacje te będą musiały być widoczne bezpośrednio w sklepie internetowym.
Czy ujawnienie dostawców obniży konkurencyjność?
Wielu sprzedawców obawia się, że ujawnienie tych danych może doprowadzić do utraty przewagi konkurencyjnej. Pojawiają się dwie główne obawy:
- Ryzyko przejęcia dostawców przez konkurencję: Podanie informacji o producencie może sprawić, że konkurencja łatwo dotrze do tego samego źródła i zacznie oferować te same produkty.
- Bezpośredni kontakt klientów z producentami: Klienci mogą samodzielnie skontaktować się z producentem, co teoretycznie pozwoli im ominąć pośrednika i uzyskać lepszą cenę.
Czy te obawy są uzasadnione?
Po głębszej analizie można stwierdzić, że ryzyko jest mniejsze, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka:
- Obowiązek ten nie jest zupełnie nowy: Informacje o producencie, imporcie czy pełnomocniku już teraz muszą być dostępne na opakowaniach produktów. Nowe przepisy wymagają jedynie, aby te dane były również zamieszczone online. W praktyce konkurencja może już teraz zdobyć te informacje, zamawiając produkt lub przeszukując fizyczne etykiety.
- Obowiązek dotyczy wyłącznie producenta lub importera: Sprzedawcy nie muszą ujawniać wszystkich ogniw w łańcuchu dostaw. Dane dotyczące pośredników, hurtowników lub innych partnerów biznesowych nie muszą być dostępne publicznie, co zmniejsza ryzyko przejęcia źródeł dostaw.
- Bezpośrednia sprzedaż przez producentów nie zawsze jest opłacalna: Mimo że klienci mogą próbować kupować bezpośrednio od producentów, większość firm produkcyjnych preferuje współpracę z pośrednikami. Obsługa sprzedaży detalicznej, logistyka oraz marketing to zadania, które często przerastają możliwości producentów. Dlatego wielu z nich nadal polega na partnerach handlowych, takich jak sprzedawcy internetowi.
Jak przygotować się na nowe przepisy?
Dla polskich sprzedawców e-commerce najważniejsze jest teraz upewnienie się, że wszystkie produkty są odpowiednio oznaczone i zgodne z nowymi wymogami. Produkty bez wymaganych informacji mogą narazić firmę na grzywny lub pozwy ze strony konkurencji, a także na ryzyko utraty wiarygodności w oczach klientów.
Przestrzeganie nowych przepisów może również stanowić korzyść dla sprzedawców. Przejrzystość w zakresie dostawców może budować zaufanie konsumentów i zwiększać reputację sklepu. Klienci coraz częściej oczekują pełnych informacji o produktach, a spełnienie tych oczekiwań może przyczynić się do zwiększenia lojalności klientów i poprawy wizerunku marki.
Podsumowanie
Chociaż nowe przepisy dotyczące ujawniania danych producentów w sklepach internetowych mogą na początku budzić obawy, to nie stanowią one realnego zagrożenia dla większości polskich sprzedawców. W rzeczywistości te regulacje mogą pomóc w budowaniu większej transparentności i wiarygodności na rynku. Zamiast obawiać się utraty przewagi konkurencyjnej, sprzedawcy powinni skupić się na poprawnym oznaczaniu produktów oraz wykorzystaniu nowych przepisów do wzmocnienia swojej pozycji w e-commerce.
Pytania i odpowiedzi dotyczące nowych obowiązków wynikających z Rozporządzenia o Bezpieczeństwie Produktów (GPSR)
1. Czy muszę oznaczać każdy produkt, który sama stworzyłam, informacją, że jestem jego autorką? Wystarczy, że na stronie głównej mojego sklepu zamieściłam taką informację?
Odpowiedź: Tak, informacja o producencie musi być zamieszczona przy każdym produkcie osobno. Informacja na stronie głównej nie wystarcza. Należy dodać tę informację do każdego pojedynczego opisu produktu.
2. Jakie informacje muszę podać, jeśli sprzedaję odzież i akcesoria? Czy muszę podać dane producenta, czy pośrednika, od którego kupuję towar?
Odpowiedź: Jeśli producent znajduje się w UE, musisz podać jego dane, w tym nazwę, adres oraz adres e-mail lub stronę internetową. Dane importera muszą być podane tylko w przypadku, gdy producent znajduje się poza UE.
3. Kiedy sprzedawca e-commerce może uznawać się za producenta? Przykładowo, jeśli zlecam produkcję koszulek za granicą, czy jestem wtedy producentem, czy powinienem podać dane zagranicznego wytwórcy?
Odpowiedź: Jeśli produkty są produkowane na twoje zlecenie i sprzedawane pod twoją marką, to ty jesteś uznawany za producenta. W takim przypadku musisz podać swoje dane, a nie dane fabryki.
4. Czy muszę oznaczać używane książki danymi producenta, nawet jeśli producent już nie istnieje?
Odpowiedź: W przypadku starych książek, których producenci już nie istnieją, możesz mieć trudności z uzyskaniem wymaganych danych. Istnieją wyjątki i przepisy dla takich przypadków, ale zaleca się skonsultowanie się z prawnikiem w celu ustalenia najbezpieczniejszej ścieżki postępowania.
5. Czy w przypadku sprzedaży próbek perfum muszę podać dane producenta i ostrzeżenia, nawet jeśli próbki zostały zakupione przed wejściem w życie nowych przepisów?
Odpowiedź: Tak, dane producenta oraz ewentualne ostrzeżenia muszą zostać podane, nawet dla próbek. Jeśli próbki zostały zakupione przed wejściem w życie przepisów i nie posiadają wymaganych informacji, zaleca się dodanie tych danych samodzielnie.
6. Czy w dropshippingu muszę ujawniać dane producenta, jeśli nie posiadam fizycznie produktu i nie mam dostępu do tych danych?
Odpowiedź: Tak, musisz podać dane producenta lub importera, nawet jeśli sprzedajesz produkty w modelu dropshipping. Przepisy nie przewidują wyjątku dla tego modelu sprzedaży.
7. Jeśli sprzedaję produkty wyłącznie jednego producenta na platformie, która sprzedaje tylko te produkty, czy muszę podawać jego dane?
Odpowiedź: Tak, również w takim przypadku musisz podać dane producenta. Rozporządzenie nie przewiduje wyjątków dla platform sprzedających produkty jednego producenta.
8. Czy muszę podawać dane producenta poszczególnych komponentów, jeśli produkuję biżuterię z różnych elementów kupowanych od różnych dostawców?
Odpowiedź: Jeśli samodzielnie tworzysz biżuterię, to ty jesteś uznawany za producenta i nie musisz podawać danych producentów poszczególnych komponentów. Wystarczy, że podasz swoje dane jako producent gotowego produktu.
9. Czy mogę zamiast adresu e-mail producenta podać jego stronę internetową?
Odpowiedź: Tak, jako adres elektroniczny może być podana zarówno strona internetowa, jak i adres e-mail producenta. Obie formy są akceptowalne.
10. Co w przypadku, gdy sprzedaję starsze czasopisma i komiksy, a producenci już nie istnieją? Jakie dane powinienem podać?
Odpowiedź: W takim przypadku zaleca się skonsultowanie się z prawnikiem lub śledzenie aktualnych przepisów, ponieważ obowiązujące regulacje mogą wymagać alternatywnych rozwiązań, gdy producent nie jest już dostępny.
11. Czy muszę ujawniać dane hurtownika, od którego kupuję surowce, jeśli samodzielnie produkuję gotowe wyroby?
Odpowiedź: Nie, jeśli samodzielnie produkujesz gotowy produkt, to ty jesteś uznawany za producenta i nie musisz ujawniać danych hurtowników, od których pozyskujesz surowce.
