Policja ostrzega przed falą fałszywych upomnień (niem. Abmahnungen)

9.03.2020, Nikolaj SchlickewitzSetup.pl

Krajowe służby śledcze Dolnej Saksonii przestrzegają przed fałszywymi upomnieniami. Chodzi tutaj o e-maile, które wyglądają jak wiadomości od prawdziwych prawników. W rzeczywistości elektroniczne pisma są jednak fałszywe. Według policji sprawcy próbują nakłonić odbiorców do otwarcia umieszczonego w e-mailu linku, który ma zawierać szczegółową fakturę lub wyrównanie.

Phishing: nie należy otwierać linków

Krajowe służby śledcze (LKA) przestrzegają przed otwieraniem takich linków. W e-mailach sprawdzanych przez policję linki wprawdzie nie działały, ale nie można wykluczyć, że w obiegu są jeszcze wiadomości z aktywnym linkiem. 

Wspomniane e-maile mają zawierać słowa „w imieniu naszej kancelarii i z upoważnienia naszego mandanta zgodnie z §§ 102, 77 89 nr 51,82 10, 24a niemieckiej ustawy o prawie autorskim UrhG…” lub „… §§ 101, 71 89 nr 5, 88 20, 13c niemieckiego kodeksu postępowania karnego StPo zwracamy się do Państwa z żądaniem: powstrzymania się od publikowania chronionej muzyki i filmu – repertuaru naszego mandanta…”, które na pierwszy rzut oka brzmią dość poważnie. Zakłada się, że w obiegu jest wiele takich e-maili.

Z jednej strony, za linkami może kryć się złośliwe oprogramowanie, takie jak trojany. Możliwe jest jednak, że otwierający zostanie poproszony o podanie określonych danych, np. danych karty kredytowej, lub o przesłanie dokumentów osobistych. Bardziej szczegółowe informacje nie są również znane krajowym służbom śledczym. Adresaci takich wiadomości proszeni są jednak o zaniechanie kontaktowania się z podanymi pozornymi wysyłającymi – „prawdziwymi prawnikami”. Nie są oni bowiem ani nadawcami, ani autorami tych e-maili.