Temu deklaruje imponujące wyniki finansowe w Europie. Jakim kosztem?

8.08.2024

W ciągu pierwszych 17 miesięcy działalności, irlandzka spółka zależna Whaleco Technology, należąca do Temu, zadeklarowała przychody w wysokości 758 milionów dolarów (694,63 miliona euro), jak informuje irlandzki Business Post na podstawie nowych dokumentów. Ale jakim kosztem i ryzykiem dla konsumentów?


Sukces finansowy Whaleco Technology

Zgodnie z dokumentami złożonymi w irlandzkim rejestrze handlowym, Whaleco Technology, założona w lipcu 2022 roku, osiągnęła łączne przychody w wysokości 790 milionów dolarów, w tym 31,2 miliona dolarów z tytułu odsetek od gotówki i krótkoterminowych inwestycji. Raporty finansowe irlandzkiej spółki zależnej pokazują, że od momentu założenia do końca 2023 roku, firma wypracowała zysk przed opodatkowaniem w wysokości 44 milionów dolarów w Irlandii. Whaleco zapłaciła również podatki w wysokości 5,9 miliona dolarów.


Koszty pracownicze i struktura zatrudnienia

Od momentu założenia do końca 2023 roku, spółka wypłaciła wynagrodzenia w wysokości 908 tysięcy dolarów dla trzech pracowników, którzy są klasyfikowani jako personel administracyjny. W kwotę tę wliczono również koszty ubezpieczeń społecznych i emerytalnych.


Zakres działalności

Główne działania firmy obejmują świadczenie usług związanych z transakcjami za pośrednictwem platformy e-commerce Temu oraz świadczenie usług korporacyjnych dla innych spółek zależnych. Sprawozdania finansowe Whaleco zostały zbadane przez firmę audytorską Crowleys DFK, mającą siedzibę w Dublinie i Cork.


Historia i rozwój Temu

PDD Holdings, pierwotnie znane jako Pinduoduo, zostało założone w 2015 roku przez chińskiego miliardera technologicznego Colina Huanga. Obecnie posiada również siedzibę główną w Irlandii. Temu, działające pod firmą Whaleco, zostało założone w 2022 roku w Bostonie przez grupę byłych pracowników Pinduoduo. Założyciele mieli na celu stworzenie platformy, która umożliwi amerykańskim konsumentom dostęp do produktów z Chin. We wrześniu 2022 roku Temu rozpoczęło działalność w USA, a na wiosnę 2023 roku rozszerzyło swoje usługi na kraje europejskie, w tym Niemcy. Jak widać po wynikach, Temu uzyskało sporą popularność w Europie.


Rosnące napięcia wokół Temu

W ostatnich dniach, e-commerce w Chinach doświadczył masowych protestów sprzedawców, którzy wyrazili swoje niezadowolenie wobec polityki Pinduoduo (PDD), właściciela platformy Temu. Sprzedawcy skarżą się na nieuczciwe traktowanie przez PDD, w tym nieuzasadnione kary za opóźnienia w dostawach oraz wstrzymywanie płatności. Protesty miały miejsce w Guangzhou, gdzie setki sprzedawców zgromadziły się przed siedzibą firmy, domagając się zwrotu pieniędzy oraz zmian w polityce. PDD stwierdziło, że sankcje są niezbędne do utrzymania jakości na rynku, ale dąży do uczciwego egzekwowania i rozwiązywania sporów. Napięcia te wpłynęły na wartość rynkową PDD, której akcje spadły o prawie 6%.


Ryzyka współpracy z chińskimi podmiotami

Możliwość podrabiania produktów

Współpraca z chińskimi podmiotami, takimi jak Temu, niesie ze sobą ryzyko związane z możliwością podrabiania produktów. Chińskie firmy mogą wykorzystać dane o produktach, które otrzymują, do produkcji tańszych imitacji. Warto zwrócić uwagę na zabezpieczenia praw własności intelektualnej oraz monitorować jakość oferowanych towarów.


Aspekty ekologiczno-społeczne

Współpraca z chińskimi podmiotami może wiązać się również z negatywnymi konsekwencjami ekologicznymi i społecznymi. Produkcja masowa jak najtańszych produktów w Chinach, często odbywa się kosztem środowiska i z wykorzystaniem taniej siły roboczej. Warto dokładnie weryfikować warunki produkcji i łańcuch dostaw, aby unikać negatywnego wpływu na środowisko i wspierać odpowiedzialne praktyki biznesowe.


Podwójne standardy w e-commerce: Czy naprawdę tylko chińskie platformy zasługują na krytykę?

Wskazywanie palcem na chińskie podmioty, takie jak Temu, i wytykanie im niedoskonałości, powinno być równoważone rzetelną oceną działalności innych graczy na globalnym rynku e-commerce, w tym szczególnie takich gigantów jak Amazon, a także Allegro. Amazon, choć jest niekwestionowanym liderem w branży i pionierem w wielu aspektach handlu internetowego, od lat zmaga się z poważnymi zarzutami dotyczącymi warunków pracy w swoich centrach logistycznych oraz polityki wobec sprzedawców. Pomimo ponad 20 lat obecności na rynku, problemy, z którymi borykają się sprzedawcy na tej platformie, w dużej mierze pozostają niezmienione. Zgłaszane od lat blokady kont bez jasnego uzasadnienia, brak możliwości skutecznego odwołania się od decyzji Amazona, a także nieprzejrzyste zasady działania algorytmów, nadal stanowią poważne wyzwanie dla wielu przedsiębiorców. Tego rodzaju praktyki podważają zasady fair play, które powinny być fundamentem działalności na tak dużej platformie, i budzą pytania o prawdziwe intencje firmy wobec swoich partnerów biznesowych.

Z drugiej strony, Allegro, choć jest lokalnym liderem w Polsce i cieszy się dużym zaufaniem wśród polskich konsumentów, również nie jest wolne od wyzwań. Mimo że skala problemów na Allegro wydaje się mniejsza w porównaniu do Amazon, mniejsi sprzedawcy na tej platformie również zgłaszają trudności związane z konkurencją z większymi graczami oraz brakiem pełnej przejrzystości w działaniach platformy.


Poradnik dla kupujących

Niezgodność z regulacjami bezpieczeństwa zabawek na platformie Temu

Badania przeprowadzone przez Toy Industries of Europe (TIE) na koniec 2023 roku wykazały, że 95% zabawek kupionych na platformie Temu narusza europejskie przepisy bezpieczeństwa. Na 19 zakupionych zabawek, 18 stanowiło zagrożenie dla dzieci, nie spełniając norm EN 71. Zagrożenia obejmują skaleczenia, uduszenia, rany kłute oraz ryzyko chemiczne. Zabawki nie posiadały adresu w UE, co jest wymagane przez rozporządzenie dotyczące nadzoru rynku.

Wyniki badań są alarmujące – wszystkie zakupione zabawki nie spełniają norm UE i nie powinny być sprzedawane na jej terenie. Temu podjęło działania, usuwając te produkty z platformy, jednak problem pozostaje, ponieważ wiele niebezpiecznych zabawek nadal trafia do konsumentów.

Jeżeli zdecydujesz się na zakupy na Temu, zwróć uwagę na następujące aspekty:

  • Oznaczenia i znaki bezpieczeństwa: Przy zakupie zabawek, sprzętu elektronicznego oraz produktów mających kontakt z żywnością, sprawdź, czy posiadają odpowiednie oznaczenia, takie jak CE, które przynamniej w ograniczonym stopniu mogą zasugerować zainteresowanie unijnymi normami bezpieczeństwa. Należy jednak pamiętać, że oznaczenia te mogą być fałszowane.

  • Podróbki markowych produktów: Niektóre produkty mogą wyglądać jak markowe, ale są to zwykle podróbki o niższej jakości wykonania. Sprawdź, czy na opakowaniu są informacje o producencie, importerze i pełnomocniku.

  • Bezpieczeństwo użytkowania: Upewnij się, że produkty są bezpieczne w użyciu, np. czy zabawki nie mają małych części, które można połknąć, a sprzęty elektryczne są wolne od wad technicznych.

  • Opłaty celne i podatki: Przy zakupie tanich produktów, prawdopodobnie nie zapłacisz cła, ale mogą wystąpić podatki. Przy droższych produktach powyżej 150 euro, należy liczyć się z opłatami celnymi.

  • Bezpieczeństwo płatności: Unikaj przedpłat i staraj się płacić tylko poprzez platformę.

  • Świadome korzystanie z danych osobowych: Temu zbiera dane osobowe do celów komercyjnych (może też innych?). Jeśli chcesz zminimalizować udostępnianie danych, ogranicz uprawnienia aplikacji, nie udostępniaj lokalizacji w smartfonie i unikaj logowania przez inne serwisy.

  • Zrównoważony rozwój: Zakupy produktów z Chin mają znaczący wpływ na środowisko. Transport na dużą odległość oraz produkcja tanich, jednorazowych produktów obciążają zasoby naturalne.


Wnioski końcowe

Temu, poprzez swoją irlandzką spółkę zależną Whaleco Technology, osiągnęło znakomite wyniki finansowe, co świadczy o dynamicznym rozwoju firmy na rynkach międzynarodowych. Dla polskich przedsiębiorców zainteresowanych ekspansją na zagraniczne rynki, szczególnie w kontekście e-commerce, działalność Temu stanowi interesujący przykład skutecznej strategii biznesowej i wykorzystania międzynarodowych struktur korporacyjnych.

Eksperci zalecają firmom monitorowanie takich działań i czerpanie inspiracji z udanych modeli biznesowych, co może przyczynić się do sukcesu na rynkach zachodnich. Warto również rozważyć możliwości współpracy z platformami e-commerce, takimi jak Temu, które oferują dostęp do szerokiego rynku konsumentów w USA i Europie. Jednakże, ważne jest także podejmowanie kroków w celu ochrony swoich produktów przed podrabianiem oraz dążenie do współpracy z podmiotami, które dbają o odpowiedzialność ekologiczną i socjalną.

Jednak zanim oskarżymy chińskie podmioty o wszelkie zło, warto zastanowić się, czy przypadkiem sami nie borykamy się z podobnymi problemami na własnym podwórku. Amazon, który miał ponad dwie dekady na udoskonalanie swoich procedur i procesów, nadal nie rozwiązał wielu kluczowych kwestii, z którymi zmagają się sprzedawcy. Zatem, jak mówi stare przysłowie, „kto bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem.” Każda z tych firm, niezależnie od swojego pochodzenia, staje przed własnymi wyzwaniami, a pełna i sprawiedliwa ocena ich działalności wymaga uwzględnienia tych wszystkich aspektów. Dopiero wtedy możemy rzetelnie ocenić, kto naprawdę działa w interesie swoich partnerów i konsumentów, a kto jedynie stara się maskować swoje niedoskonałości, wynikające głównie z pogoni za coraz większym zyskiem.