12.06.2024
Wybory do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku przyniosły istotne zmiany polityczne i zaskakujące wyniki. Frekwencja wyborcza w Niemczech wyniosła rekordowe 64,8%, co jest znaczącym wzrostem w porównaniu do 2019 roku (57,2%). Wyniki wyborów oraz reakcje na nie mają istotne implikacje nie tylko polityczne, ale także społeczne i gospodarcze, w tym szczególnie dla sektora e-commerce.
Polscy sprzedawcy internetowi powinni zwrócić szczególną uwagę na te zmiany, gdyż Niemcy są jednym z największych rynków e-commerce w Europie. Każda zmiana polityczna i regulacyjna u naszego zachodniego sąsiada może mieć bezpośredni wpływ na działalność polskich firm eksportujących swoje produkty na ten rynek. Niemcy są kluczowym partnerem handlowym dla Polski, a ich rynek e-commerce od lat dynamicznie się rozwija. Wzrost znaczenia partii eurosceptycznych oraz zmiany w polityce gospodarczej mogą wpłynąć na regulacje dotyczące handlu transgranicznego, ochrony konsumentów oraz wymagań technologicznych, co może w znacznym stopniu wpłynąć na strategię działania polskich przedsiębiorstw.
Wyniki wyborów i ich znaczenie
Wyniki w Niemczech
- CDU/CSU: 30,0% – wzrost poparcia wskazuje na stabilność tradycyjnych partii centroprawicowych.
- AfD: 15,9% – znaczący wzrost poparcia, szczególnie we wschodnich Niemczech, gdzie zdobyła ponad 30% głosów.
- SPD: 13,9% – spadek poparcia, co może wskazywać na rosnące niezadowolenie z obecnej koalicji rządowej.
- Grüne: 11,9% – spadek poparcia, co pokazuje, że ekologiczne tematy straciły na znaczeniu w porównaniu do poprzednich lat.
- BSW: 6,2% – nowa siła polityczna, która zdobyła znaczące poparcie.
Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego często odzwierciedlają nastroje protestu wobec aktualnie rządzącej koalicji. Tradycyjnie, wyborcy wykorzystują te wybory jako okazję do wyrażenia niezadowolenia z polityki krajowej, bez bezpośrednich konsekwencji zmiany rządu. W 2024 roku obserwujemy podobny trend: znaczący wzrost poparcia dla AfD, szczególnie we wschodnich Niemczech, oraz spadek poparcia dla SPD i Zielonych, które są częścią obecnej koalicji rządzącej.
Podobna sytuacja miała miejsce podczas poprzednich wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku. Wówczas również zanotowano wysoką frekwencję, a wyborcy wyrazili swoje niezadowolenie z rządzącej Wielkiej Koalicji (CDU/CSU i SPD). W wyniku tego, Zieloni zanotowali znaczący wzrost poparcia, stając się drugą co do wielkości partią, co z kolei osłabiło pozycję tradycyjnych partii centrowych. Również w 2014 roku, gdy wyborcy byli rozczarowani polityką rządu, doszło do wzmocnienia eurosceptycznych partii, co było wyrazem sprzeciwu wobec ówczesnej polityki austerity wprowadzonej przez koalicję rządzącą.
W 2024 roku wyniki wyborów ponownie pokazały, że wyborcy są skłonni do głosowania na partie skrajne lub protestacyjne, gdy są niezadowoleni z obecnej sytuacji politycznej. Wzrost poparcia dla AfD oraz debiut Bündnis Sahra Wagenknecht z wynikiem 6,2% są tego najlepszym przykładem. Te wyniki stanowią wyraźny sygnał ostrzegawczy dla rządzącej koalicji, że polityka prowadzona przez nią nie zyskuje akceptacji dużej części społeczeństwa.
Skład Parlamentu Europejskiego
- EVP: 186 mandatów – dominacja centroprawicowej frakcji.
- S&D: 135 mandatów – znacząca siła socjaldemokratów.
- Renew Europe: 79 mandatów – frakcja liberalna z silnym poparciem.
- EKR: 73 mandaty – wzrost konserwatystów i reformatorów.
- ID: 58 mandatów – wzrost populistów i skrajnej prawicy.
- Grüne/EFA: 53 mandaty – spadek zielonych.
- GUE/NGL: 36 mandatów – stabilna pozycja lewicy.
- Inni: 100 mandatów – fragmentacja polityczna.
Reakcje i opinie ekspertów
Politycy i partie
- CDU: Friedrich Merz określił wynik jako „ostatnie ostrzeżenie” dla rządu koalicyjnego, wskazując na potrzebę zmian. Może to oznaczać nacisk na bardziej konserwatywne podejście do gospodarki, co może wpłynąć na regulacje e-commerce.
- SPD: Lars Klingbeil wyraził rozczarowanie, ale podkreślił dalszą walkę o poprawę wyników. Możliwe, że SPD będzie dążyć do wzmocnienia swojej pozycji poprzez bardziej socjalne podejście, co może wpływać na regulacje dotyczące ochrony konsumentów w e-commerce.
- Grüne: Omid Nouripour wyraził rozczarowanie, uznając wyniki za poniżej oczekiwań. Spadek poparcia dla Zielonych może oznaczać mniejszy nacisk na regulacje proekologiczne w e-commerce.
- AfD: Tino Chrupalla świętował sukces, podkreślając znaczenie wyników na wschodzie Niemiec. Wzrost poparcia dla AfD może prowadzić do bardziej protekcjonistycznej polityki handlowej, co może utrudniać handel transgraniczny.
Organizacje branżowe
- Bitkom: Bitkom, czyli Związek Informatyki, Telekomunikacji i Nowych Mediów, reprezentuje interesy niemieckiej branży cyfrowej. Dr. Ralf Wintergerst, prezes Bitkom, podkreślił, że sukces partii eurosceptycznych jest ostrzeżeniem i wezwał do większego zaangażowania w cyfryzację. Bitkom wskazuje na potrzebę dalszego rozwoju cyfrowych rozwiązań i infrastruktury, co jest kluczowe dla e-commerce.
- eco: Związek Internetowy eco jest organizacją reprezentującą interesy firm działających w branży internetowej i technologicznej w Niemczech. eco apelował o kontynuację cyfrowej transformacji, wzywając do ukończenia jednolitego rynku cyfrowego i stworzenia spójnych regulacji. Organizacja zwraca uwagę na konieczność inwestycji w technologie i infrastrukturę cyfrową, aby zapewnić dalszy rozwój sektora e-commerce.
- HDE: Handelsverband Deutschland (HDE) to Niemiecki Związek Handlu, który reprezentuje interesy detalistów i hurtowników w Niemczech. Stefan Genth, główny dyrektor HDE, wyraził zaniepokojenie rosnącym poparciem dla eurosceptycznych i antydemokratycznych partii, podkreślając, że wysoka frekwencja wyborcza jest pozytywnym sygnałem. HDE wskazuje na potrzebę redukcji biurokracji i harmonizacji przepisów, aby wspierać handel elektroniczny.
Wyzwania związane z chińskimi platformami e-commerce
Przed wyborami do Europarlamentu, chińska platforma Temu postanowiła odpowiedzieć na zarzuty dotyczące nieuczciwej konkurencji. W oświadczeniu dla „Rzeczpospolitej”, europejskie biuro prasowe Temu podkreśliło, że aktywnie przegląda swoje praktyki cenowe, aby upewnić się, że są zgodne z obowiązującymi przepisami i regulacjami. Temu udoskonala wytyczne, aby pomóc sprzedawcom w dokładnym ustalaniu cen i przestrzeganiu norm prawnych. Firma podkreśla swoje zaangażowanie w przestrzeganie standardów prawnych na rynkach operacyjnych oraz wysoką wartość opinii polskich klientów.
Również polska Izba Gospodarki Elektronicznej zwraca uwagę na wyzwania związane z zapewnieniem równych ram prawnych dla konkurencji pomiędzy przedsiębiorcami unijnymi oraz działającymi spoza UE. W globalnej gospodarce, szczególnie w handlu internetowym, konieczne jest stworzenie jednolitych „reguł gry” i ich egzekwowanie również od podmiotów spoza UE. Mecenas Witold Chomiczewski, pełnomocnik e-Izby ds. legislacji, wskazuje na działania unijnych organów nadzorczych zmierzające do egzekwowania przepisów także od przedsiębiorców z państw trzecich.
Chińska platforma Temu stała się jednym z najsilniejszych graczy w handlu internetowym w Polsce, mając w styczniu 2024 roku 14,9 miliona realnych użytkowników, co jest porównywalne z Grupą Allegro. Konsumenci powinni reagować na nieuczciwe praktyki, bojkotując platformy, które nie przestrzegają regulacji. Badania UCE Research wskazują, że aż 70% Polaków sprawdza, czy cena promocyjna jest faktycznie najniższa z ostatnich 30 dni. Problemy z jakością i dostawami to kolejne wyzwania związane z chińskimi platformami.
Wnioski dla sektora e-commerce
Cyfrowa transformacja i regulacje
Wyniki wyborów mogą wpłynąć na tempo i kierunek cyfryzacji w Europie. Partie eurosceptyczne mogą hamować harmonizację regulacji, co może prowadzić do większych wyzwań dla firm e-commerce działających na wielu rynkach europejskich. Z kolei presja ze strony organizacji branżowych na ukończenie jednolitego rynku cyfrowego jest kluczowa dla dalszego rozwoju e-commerce.
Handel międzynarodowy i konkurencja
Jednym z głównych wyzwań dla europejskiego e-commerce jest konkurencja ze strony chińskich firm. HDE zwrócił uwagę na problem nieuczciwej konkurencji ze strony chińskich platform, które często nie przestrzegają europejskich regulacji. Chińskie firmy sprzedają swoje produkty bezpośrednio do konsumentów w Europie, omijając wiele regulacji dotyczących
jakości produktów, bezpieczeństwa i ochrony danych. To prowadzi do poważnych zakłóceń na rynku, ponieważ europejscy sprzedawcy muszą ponosić koszty związane z przestrzeganiem tych regulacji, podczas gdy chińscy sprzedawcy nie.
Problemy z chińskimi platformami
Chińskie platformy, takie jak AliExpress, zyskują na popularności dzięki niskim cenom i szerokiemu asortymentowi produktów. Jednak wielu z tych sprzedawców nie przestrzega europejskich regulacji dotyczących bezpieczeństwa produktów, ochrony konsumentów i zwrotów. Oznacza to, że europejscy konsumenci często otrzymują produkty niskiej jakości, które mogą być niebezpieczne. Ponadto, trudności w zwrotach i brak przejrzystości w procedurach reklamacyjnych dodatkowo komplikują sytuację.
Odpowiedź Unii Europejskiej
W odpowiedzi na te wyzwania, Unia Europejska stara się wprowadzić bardziej rygorystyczne regulacje i lepsze mechanizmy egzekwowania prawa. Ważnym krokiem było zniesienie progu celnego 150 euro, co zmusza chińskich sprzedawców do płacenia ceł i podatków od wszystkich przesyłek. Jednak nadal istnieje potrzeba lepszego monitorowania rynku i wprowadzenia bardziej skutecznych mechanizmów kontroli.
Inwestycje w technologie
Organizacje takie jak eco podkreślają potrzebę inwestycji w nowoczesne technologie, takie jak sztuczna inteligencja i rozwój infrastruktury cyfrowej. Wzrost znaczenia partii prawicowych i eurosceptycznych może wpłynąć na kierunek i tempo tych inwestycji. Bez odpowiednich inwestycji, Europa może stracić na konkurencyjności w stosunku do innych regionów świata, zwłaszcza w kontekście dynamicznie rozwijającego się rynku e-commerce.
Perspektywa polskiego sprzedawcy internetowego
Polscy sprzedawcy internetowi, którzy sprzedają do Niemiec, powinni zwrócić szczególną uwagę na zmiany polityczne u naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy są jednym z największych rynków e-commerce w Europie, a zmiany polityczne mogą wpłynąć na regulacje dotyczące handlu transgranicznego, ochrony konsumentów oraz wymagań technologicznych.
Znaczenie regulacji
Zmiany w regulacjach mogą wpływać na to, jak polscy sprzedawcy muszą dostosowywać swoje strategie sprzedaży, logistyki i obsługi klienta. Na przykład, bardziej restrykcyjne regulacje dotyczące ochrony danych mogą wymagać dodatkowych inwestycji w systemy IT i procedury.
Trendy technologiczne
Inwestycje w nowe technologie, takie jak sztuczna inteligencja i automatyzacja, mogą oferować nowe możliwości dla polskich sprzedawców. Bycie na bieżąco z najnowszymi trendami technologicznymi i regulacyjnymi w Niemczech może dać polskim firmom przewagę konkurencyjną.
Podsumowanie
Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku będą miały długofalowe konsekwencje dla sektora e-commerce w Europie. Kluczowe będzie monitorowanie, jak nowy skład Parlamentu wpłynie na regulacje, harmonizację prawa oraz inwestycje w technologie. Polscy sprzedawcy internetowi powinni szczególnie zwrócić uwagę na zmiany polityczne i regulacyjne w Niemczech, aby móc skutecznie konkurować na tym ważnym rynku. Organizacje branżowe będą musiały intensywnie współpracować z nowymi przedstawicielami, aby zapewnić korzystne warunki dla dalszego rozwoju cyfrowej gospodarki w Europie.