10.04.2024
OTTO, jedna z największych niemieckich platform e-commerce, ogłosiła ważne zmiany, które mogą istotnie wpłynąć na europejskie i w szczególności polskie przedsiębiorstwa.
OTTO stanowi jedną z najważniejszych i najbardziej ugruntowanych marek w niemieckim handlu. Z historią sięgającą 1949 roku, firma z czasem przekształciła się z tradycyjnego katalogu sprzedażowego w dynamiczną platformę sprzedaży online, reprezentując model niemieckiego sukcesu w erze cyfrowej. Dzięki silnej reputacji i ciągłemu inwestowaniu w technologie oraz innowacje, OTTO jest dzisiaj jedną z trzech głównych alternatyw dla Amazona na niemieckim rynku, obok takich gigantów jak eBay i Kaufland.
Ta potężna trójka oferuje zarówno konsumentom, jak i sprzedawcom różnorodne opcje w zakresie sprzedaży, asortymentu i strategii cenowej, tworząc zdrową konkurencję i szerokie możliwości wyboru na jednym z największych rynków e-commerce w Europie. W ten sposób, OTTO nie tylko umacnia swoją pozycję jako lider w handlu internetowym, ale także jako ważny gracz w kształtowaniu przyszłości handlu elektronicznego na kontynencie.
W roku obrotowym 2023/24 firma osiągnęła GMV na poziomie 6,5 miliarda euro, co oznacza wzrost o 2% w porównaniu do poprzedniego roku. Co ciekawe, pomimo globalnych wyzwań gospodarczych, OTTO zdołało nie tylko utrzymać, ale nawet zwiększyć swoje przychody.
Co to jest GMV?
GMV, czyli Gross Merchandise Volume, to wskaźnik używany w handlu elektronicznym do mierzenia całkowitej wartości sprzedaży towarów przez platformę e-commerce w danym okresie, bez uwzględnienia zwrotów czy rabatów. Dla OTTO, wzrost GMV oznacza, że więcej produktów zostało sprzedanych za pośrednictwem ich platformy, co jest znaczącym wskaźnikiem sukcesu w branży e-commerce.
Ekspansja marketplace OTTO
Model biznesowy marketplace, który OTTO uruchomiło w 2020 roku, kontynuuje dynamiczny rozwój. Marc Opelt, przewodniczący zarządu OTTO, podkreśla, że marketplace już teraz generuje jedną trzecią przychodów firmy. W ostatnim roku liczba partnerów marketplace wzrosła o 33%, osiągając liczbę ponad 6500 sprzedawców. Właśnie ten sektor wykazuje największy potencjał wzrostu.
Zmiany dla europejskich sprzedawców – czy już nie potrzeba niemieckiej firmy?
Do tej pory OTTO współpracowało wyłącznie z zewnętrznymi sprzedawcami posiadającymi niemiecki podmiot. Jednakże firma planuje znieść tę barierę, umożliwiając tym samym współpracę z szerszym gronem przedsiębiorców z całej Unii Europejskiej. Otwarcie rynku planowane jest na nadchodzący rok.
Aby w pełni zrozumieć motywacje stojące za decyzją o otwarciu platformy OTTO dla europejskich partnerów, warto przytoczyć komentarz Marca Opelta, przewodniczącego zarządu OTTO. Opelt wyraził swoje oczekiwania i wizję przyszłości firmy w następujący sposób:
„Decyzja o rozszerzeniu naszego modelu marketplace na partnerów z całej Unii Europejskiej wynika z naszej strategii długoterminowego wzrostu i zobowiązania do dostarczania naszym klientom najlepszych, najbardziej różnorodnych produktów dostępnych na rynku. Zrozumieliśmy, że ograniczanie się tylko do partnerów z niemieckim podmiotem znacznie zawęża nasze możliwości. Pragniemy być platformą, która nie tylko odpowiada na potrzeby naszych klientów, ale także stwarza możliwości dla przedsiębiorców z całej Europy. Dążymy do tego, aby OTTO była miejscem, gdzie innowacyjne, jakościowe i zrównoważone produkty spotykają się z wymagającymi konsumentami. To jest przyszłość handlu elektronicznego, którą chcemy kształtować razem z naszymi partnerami.”
Komentarz Opelta podkreśla, jak ważna dla OTTO jest adaptacja do zmieniających się warunków rynkowych i oczekiwań konsumentów. Otwarcie platformy dla partnerów z UE jest nie tylko odpowiedzią na potrzeby rynku, ale także strategicznym krokiem w kierunku umacniania pozycji firmy jako lidera innowacji i jakości w e-commerce. Ta decyzja ma również na celu przyciągnięcie przedsiębiorców, którzy podzielają wartości OTTO dotyczące jakości i zrównoważonego rozwoju, co z kolei może przyczynić się do zwiększenia zaufania i lojalności klientów.
Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców?
Dla polskich firm, które chcą wejść na rynek niemiecki, ta zmiana może oznaczać znaczące uproszczenie procesu i łatwiejszy dostęp do dużej ilości niemieckich kupujących. Dla uruchomienia sprzedaży swoich produktów na OTTO nie będą już musieli zakładać firmy w Niemczech ani spełniać związanych z tym wymogów biurokratycznych. Dzięki temu mogą łatwiej sprzedawać swoje produkty na jednej z największych platform e-commerce w Europie, co otwiera drogę do międzynarodowej ekspansji.
Jakie produkty i usługi oferuje OTTO?
Platforma OTTO oferuje szeroki asortyment produktów, od odzieży i akcesoriów po meble i elektronikę. W ostatnim roku asortyment został rozszerzony o kategorię drogerii, a w nadchodzącym roku zostanie otwarty na nowe kategorie, takie jak suplementy diety czy technologie energetyczne. Firma stawia na produkty wysokiej jakości i zrównoważone, odrzucając oferty produktów masowo produkowanych i niskiej jakości.
Rozwój technologiczny i innowacje w OTTO
OTTO intensywnie inwestuje w technologie, zwłaszcza w obszarze sztucznej inteligencji (AI). Firma wykorzystuje ponad 65 narzędzi AI, które wspierają zarządzanie platformą, od automatyzacji procesów po personalizację ofert dla klientów. Takie narzędzia pozwalają na szybsze i bardziej efektywne działanie platformy, co jest kluczowe w szybko zmieniającym się świecie e-commerce.
Wpływ na środowisko i społeczność
OTTO nie tylko rozwija swoje biznesowe horyzonty, ale również angażuje się w działania na rzecz środowiska. Firma osiągnęła cel zastąpienia 100% swoich opakowań na wysyłkę przez materiały WILDPLASTIC, które są w pełni kompostowalne. Ponadto, we współpracy z GoodShipping, OTTO zastąpiło tradycyjny olej napędowy w kontenerowcach biopaliwami, co pozwoliło na redukcję emisji CO2 o 15% w sektorze transportu morskiego.
Podsumowanie
Dla polskich przedsiębiorców i start-upów działających w branży e-commerce, najnowsze zmiany wprowadzane przez OTTO mogą otworzyć nowe możliwości na ekspansję i rozrost. Usunięcie barier w dostępie do niemieckiego rynku e-commerce przez eliminację wymogu posiadania niemieckiego ID podatkowego jest krokiem naprzód w integracji europejskiego rynku e-commerce, który umożliwi firmom z Polski i innych krajów UE łatwiejsze dotarcie do niemieckich i europejskich konsumentów.
