Aktualizacja 11.02.2020:
reBuy udało się odblokować konto i przywrócić sprzedaż.
9.02.2020
Drugi, co do wielkości niemiecki sprzedawca na Amazonie został zawieszony i w tej chwili nie może sprzedawać na żadnej wersji krajowej platformy. Tak donosi m.in. jeden z największych niemieckojęzycznych blogów o e-commerce: Wortfilter.de
Dotknięty blokadą konta jest berliński sprzedawca – reBuy, który zajmuje się odkupowaniem i sprzedażą używanych książek oraz urządzeń elektronicznych. Według Wortfilter zatrudnia 490 pracowników i w 2018 roku miał obroty rzędu 140 mln euro.
Z jeszcze nieopublikowanych powodów konto sprzedawcy jest na tyle nieaktywne, bądź zablokowane, że nie są w tej chwili dostępne żadne listingi i oferty reBuy na Amazonie. Tutaj powinny wyświetlić się wszystkie produkty, które ten sprzedawca oferuje:
(Zrzut ekranu: www.amazon.de)
Prawdopodobnie doszło do nieuzasadnionego zablokowania konta, ponieważ, jak sugeruje Wortfilter, statystyki sprzedaży pokazują nam sprzedawcę, który ma sporo pozytywnych opinii – na Amazonie 95% (89997), na eBay 99,3% (1169268).
Na Amazonie można co prawda o wiele szybciej otrzymać częściową lub całkowitą blokadę sprzedaży, ale nasuwa się pytanie, czy tak doświadczony i wielki sprzedawca popełnił błąd, który skutkował zablokowaniem go na marketplace? Niewykluczone jest, że to algorytm lub osoba oceniająca aktywność konta odpowiada za to.
Brak dywersyfikacji jest niebezpieczny!
Jak widać, rozmiar nie uchroni sprzedawców na Amazonie przed niebezpieczeństwem blokady konta. Sprzedaż na Amazonie jest potrzebna, opłaca się, ale jest też niebezpieczna. Każdy sprzedawca powinien sobie zadawać regularnie pytanie, czy jego biznes ma szansę przetrwać, jeżeli obroty pochodzące z Amazona odpadną, albo zostaną ograniczone. Tylko sprzedając na wielu różnych platformach i najlepiej również we własnym sklepie, sprzedawca może przetrwać czas blokady konta.
Blokady konta na Amazonie rzadko są permanentne, ale odblokowanie kont nawet najlepszym specjalistom zajmuje co najmniej kilka dni, a czasami nawet tygodni. Niewykluczone jest też całkowite pozbywanie się praw sprzedawania na Amazonie przez platformę, co się zdarza tylko w przypadku znacznych naruszeń regulaminu.
Dwa źródła, które anonimowo się zgłosiły do Wortfilter wykazały, że Rebuy ze względu na „odpadnięcie” sprzedaży na Amazonie może odnotować stratę obrotów rzędu 60.000 euro dziennie. Powodem tego ma być przypadkowa wysyłka pirackiej płyty DVD. Podobno blokada konta miała swój początek we Francji i eskalacja problemu spowodowała blokadę kont w pozostałych krajach amazonowych.
Niech ten przypadek do momentu wyjaśnienia sprawy pozostaje ostrzeżeniem dla wszystkich sprzedawców aktywnych na Amazonie. Warto stosować strategię sprzedaży omnichannel. Pozwala ona na dywersyfikację sprzedaży i rozproszenie ryzyka upadłości na wypadek zablokowania sprzedaży na jednym kanale.
